piątek, 20 lutego 2009

Notka pod wpływem

Wrocilismy wlasnie z KM (Kochana Malzonka) z pierwszej imprezy w Pile. Bylismy w najwiekszej disco pod najwiekszym hotelem (wielkosc jak tego czegos w Galaxy gdzie sa kregle ;)). Wielki Szu, chociaz teoretycznie nie powinien, mizia sie niemilosiernie ze wszystkim co mu wpadnie w rece, takze z siostra przyszlego taty, ktorego mozna by pomylic z facetem mizianej. Do tego doklada sie kolezanka z krainy czarow, ktora na wstepie powiadamia nas ze Pila jest do dupy, chociaz jest to zdanie wysoce w Pile nielubiane. Rownoczesnie wszyscy lokalsi staraja sie nas przekonac ze Pila jest fajna i w ogole, natomiast jeden z amerykow wyglada jak tani dres z wioski pod Pila. Jak zaczal tanczyc to wygladal dodatkowo jak debilnie glupi dres z wioski pod Pila trzymajacy sie za swoja elektryzujaca biala czapeczke.

Sam powrot takze okazal sie nie tak prosty jak sie wydawalo. Moje przekonanie ze wystarczy skrecac raz w lewo raz prawo zeby dotrzec do domu zakonczylo sie wykorzystaniem GPSa... ale rozgrzesza nas pelny pecherz i fakt ze padal snieg ;). W mieszkaniu wydaje sie ze temperatura niewiele odbiega od pokojowej. Jesli ktos robil porownanie efektywnosci grzania gazowego i elektrycznego jest proszony o wyczerpujaca wypowiedz poparta badaniami empirycznymi. Jako ze KM chce ewidentnie spac a jutro ma spotkanie z rektorem Pilskiej Wielkopolska Siatko Zwiadowczej czas spac... Jak na razie srebrny bolid nie przelaczyl sie ani razu na gaz, bo sa za male odleglosci i biedak nie nadaza sie rozgrzac...

Rownoczesnie wlasnie w Pile z buta ruszyla aktywacja, moderacja i przeistaczanie http://www.susurrum.blogspot.com w cos bardziej ciekawego i moze w perspektywie 25 lat dochodowego przedsiewziecia ;). Siostry prosimy o nie denerwowanie sie. Niech ludzie maja do czego sie usmiechnac.

Prezes SSWC prosi o nie uzywanie jego ksywy... to samo tyczy sie jakichkolwiek imion czy nickow uzywanych w komentarzach - beda wywalane.

Asnyka 22/6 pozdrawia. Na zimno.

2 komentarze:

  1. "Prezes SSWC prosi o nie uzywanie jego ksywy... to samo tyczy sie jakichkolwiek imion czy nickow uzywanych w komentarzach - beda wywalane."

    Chciałbym zauważyć, że te powyższe pojawiają się samoczynnie w polu "autor komentarza". Chyba, że mamy posługiwać się kryptonimami :)

    Od dzisiaj mówcie na mnie Bałwanek

    OdpowiedzUsuń
  2. Lol, rzeczywiscie... chyba dam sobie spokoj z moderowaniem bo zabiera czas bez sensu :D

    OdpowiedzUsuń